Wstajesz rano i... pijesz kawę, w drodze do pracy - popijasz kawę, a kiedy już jesteś na miejscu - przygotowujesz sobie kolejną. Zdarza się, że w tej części dnia kofeinowy napój zastępuje Ci herbata. Gorzej, jeśli sięgasz po kolorowe, słodzone napoje i soki.
Kończysz pracę i pędzisz na umówioną kawę, albo pijesz ją w domu, na kanapie - przecież musi Ci wystarczyć energii na pracowite popołudnie! Wieczorem, dla relaksu, sięgasz po kieliszek ulubionego wina. W innym scenariuszu towarzyszy Ci kubek gorącej herbaty.
Niby wszystko jest w porządku, ale brakuje w tym planie dnia jednego - wody.

Bardzo często w naszej diecie i codziennym planie żywieniowym popełniamy jeden podstawowy błąd. Nie wynika on z naszej niechęci, ale bardziej z braku rozumienia. Wydaje nam się, że nawadnianie organizmu to dostarczanie mu płynów - w jakiejkolwiek postaci. Przecież pijemy kilka kubków kawy i herbaty dziennie, pijemy soki, a pierwszym daniem obiadowym są zupy. To wielki błąd - nie o to chodzi.

Wszystkie wyżej wspomniane napoje to oczywiście płyny, ale nie gwarantują one właściwej pracy naszego organizmu. Żeby nasze ciało działało tak, jak powinno, musimy dostarczać mu wodę! Kiedy już to rozumiemy, czas na wypracowanie dobrych nawyków.

Pierwsze, czego potrzebujesz zaraz po przebudzeniu to szklanka wody. Naukowcy wskazują, że rozpoczęcie każdego dnia od szklanki krystalicznie czystego napoju przyspiesza metabolizm nawet o 24% przez kolejne półtorej godziny. Ale uwaga! - to nie wystarczy - ten zabieg warto ponawiać. Pij wodę w ciągu dnia, niech będzie nieodłączną towarzyszką kaw i herbat.

Jak pić wodę, żeby nasz organizm pracował najbardziej wydajnie?

- Rano - to już wiemy 🙂 sięgaj po szklankę wody zaraz po przebudzeniu.

- Przed każdym posiłkiem - wystarczy około 30 minut przed jedzeniem. Dzięki temu wypełniamy żołądek i trochę go "oszukujemy" - zjesz po prostu mniej.

- Po każdym posiłku - tutaj jednak trzeba odczekać aż półtorej godziny. Praktykując ten zabieg skutecznie zapobiegniemy podjadaniu.

- Przed snem - 30 minut przed położeniem się do łóżka. Po co? To najlepsze przygotowanie organizmu do regeneracji i odpoczynku.

- Za każdym razem, kiedy odczuwasz głód.

Czego nie robić?

Nie popijaj podczas jedzenia!
To zły nawyk. Przez niego nie przeżuwa się dokładnie pokarmu, a co za tym idzie - pochłania się coraz większe jego ilości. W konsekwencji organizm otrzymuje większą niż potrzebuje dawkę kalorii, co przekłada się na przyrost masy ciała.
Poza tym picie płynów w czasie posiłku powoduje rozcieńczanie soków żołądkowych i zaburzenie procesów trawiennych.